Sierpień ‚Skwar-Tour’ trwa. Przesiadka w Polsce z Toskanii do Maroka przez Madryt

To zupełnie szalone wakacje. Nieplanowane, spontaniczne i cholernie gorące. W Polsce lato nie wypaliło, ja natomiast spod słońca Toskanii wróciłem z pamiątkami na karku i barkach po 32-34 stopniowych upałach. Choć pierwszy dzień eskapady – w Rzymie ogromna burza z rekordowym deszczem złapała nas niedaleko Fiorentino przy Zamku Anioła. Nie padało tu od 4 miesięcy…

W Toskanii niemiłosierny skwar, zieleń powoli stała się nieprzyjemnie przygaszona i wypalona. Aż strach pomyśleć na co się rzuciłem, kupując ryanairowskie bilety na Maroko w sierpniu. Tym bardziej, że zamierzamy odwiedzić Saharę przy granicy z Algierią a głównym miastem wyprawy ustanowiliśmy Marakesz. Wcześniej 2 dni w Madrycie, gdzie zapewne będzie zaledwie 35 stopni w porównaniu z marokiańskimi 40 w cieniu. Cóż, czytelnicy bloga szykujcie się na obfity zdjęciowo i poradnikowo wrzesień – Będzie Rzym w formie esencji tego miasta, duuuużo Toskanii ze szczyptą Ligurii i Apeninów, potem uroki Madrytu i okolic no i potężna dawka złoto-pomarańczowego Maroka. Od Sahary po Atlantyk i od Atlasu po skały Tarundatu.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to model blisko, dalej, daleko spróbuję wprowadzić na zawsze. Blisko – max 600 zł, dalej max 1200zł, daleko max 1800zł. Tak więc w roku 2011 – Blisko: Czechy, Dalej: Włochy, Daleko: Maroko. W 2012, jak zdrowie pozwoli, idealnie byłoby: Blisko: Bieszczady, Dalej: Turcja, Daleko: Koło Podbiegunowe.

W planowaniu tegorocznej podróży testuję ciekawy portal KUKUNU i jeśli tylko nie zrobi mi KUKU NA MUniu to będę z nim się przemieszczał i planował łączniki. Aż dziw, że Tripadvisor nie udostępnił jeszcze takiego planera, albo coś przegapiłem?

One Comment on “Sierpień ‚Skwar-Tour’ trwa. Przesiadka w Polsce z Toskanii do Maroka przez Madryt

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

Preview: