Czy na Szombierkach jest wiosna? Pomyślałem, że trzeba to sprawdzić. Najlepiej o złotej godzinie. Ostatniej przez zmianą czasu na letni.
Wziąłem i napompowałem rower a on kwiczał jak pies spuszczony ze smyczy i jechał ze mną po polach, krzaczorach i dolinach wokół Szombierek. Zapakowałem szkiełko 1.8 i ruszyłem w teren za Fazaniec na trójkąt bermudzki pomiędzy Szombierkami, Bobrkiem a Orzegowem. To dość fajny zespół krajobrazowy, taki typowo krańcowy – pomiędzy lasem a polem, dość sporym. No i co się będę rozgadywać…
Wiosny nie ma. Moim zdaniem jeszcze nie.