Jeśli ktoś twierdzi, że „coś” już w ramach „czegoś” powstało i nie ma sensu tego tworzyć na nowo – myli się. W polskim internecie jest jeszcze masa nisz, które aż proszą się o zagosporadowanie. W formie forów, blogów, wortali czy… serwisów społecznościowych. Paweł Gregorczyk, zabrzanin i dziennikarz, znawca muzyki metalowej założył portal właśnie na temat powyższy i zdaje się, że wygra. Wizjonerzy internetu mówią o „specjalizacji” internautów i stronach ukierunkowanych. Tak jak 10 lat temu wieszczyło się wielki sukces dziennikarzy branżowych (i słusznie jak widać, bo praca dziennikarska w konkretnych dziedzinach kwitnie) tak wortale tematyczne, portale branżowe, społeczności wyspecjalizowane mają wielkie szanse bytu. W zależności od tego ile osób w Polsce interesuje się tematem, tyle marek internetowych może powstać i utrzymywać się śmiało.
Powiedzmy – muzyka rockowa. Szybki szacunek – interesuje się nią aktywnie 5% internautów. To dobre 500 tys. ludzi. Widzę tu szans przynajmniej dla 3 portali społecznościowych, kilku serwisów-informatorów koncertowych, kilkanaście forów, 4-5 wortali czy serwisów, 4-5 witryn gazetowych, magazynowych i masę blogów. Żyjemy akurat w takim momencie, gdy odwaga popłaca. Zdania typu „stary, przecież tego już pełno” albo „po co ci to jak na pewno to już ktoś wymyślił zazwyczaj się nei sprawdzają. Gdy pomysł wypala. Sinfonia.pl łączy w sobie zadatki wszystkich wymienionych powyżej form aktywności internetowej i trzymam za nią kciuki. Czego brakuje? Dobrego wypozycjonowania w google (skoro to nisza, jest łatwiej pokazać się internautom na zasadzie „drugiego kontaktu”, czyli po wyszukiwaniu), lepsze SEO i – koniecznie – taki element społecznościowy jak „dodaj artykuł”, „dodaj recenzję”, „dodaj fotorelację”. Między innymi po to by na dzieńdobry serwis nie zbudował muru pomiędzy twórcami a odbiorcami.
I stronka padła. Powrót na darkplanet.pl