Jeśli ktoś z Was myśli, że szczytem przyrodniczego oblicza regionu jest pierścień leśny wokół GOPu i ilość lasów, to się grubo myli. Na północny wschód od Raciborza (mapa) w Kotlinie Raciborskiej i dolinie Odry leży rezerwat Łężczok, chroniony obszar o naprawdę zatrważających walorach ornitologicznych. Oprócz ciekawej szuwarowej flory, naturalnego lasu łegowego i grądowego, znajdziemy tutaj 51% gatunków ptaków występujących w całej Polsce. Byłem tam niedawno, aby nakręcić film dla Telewizji Silesia, ale przełom marca i kwietnia to jeszcze za wcześnie by obejrzeć setki a nawet tysiące ptaków, migrujących z południa naturalną ptasią „autostradą” jaką jest Brama Morawska. Zazwyczaj się tu zatrzymują na przystanek, a spora część zostaje. Do października.
Obszar ten powstał przy ingerencji zakonnej ręki a dziś wchodzi w skład parku krajobrazowego Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich. Na obszarze
znajduje 8 stawów hodowlanych, rozdzielonych groblami. A na groblach urzekające, zabytkowe aleje drzewne, ścieżki dydaktyczne i rowerowe. Dojechać tu łatwo. Z Gliwic przez Sośnicowice i Rudy Raciborskie na Nędzę lub z Katowic przez Orzesze, Rybnik i Rydułtowy do Markowic. Idealne miejsce na weekend z rowerem, aparatem albo świętym spokojem. Z pewnością może kandydować do 7 przyrodniczych cudów województwa śląskiego.Więcej moich zdjęć zobaczycie co prawda tutaj, ale oddam głos lepszym i zobaczcie galerię zdjęć Marcina Szewczyka
czemu tak mało naoisałeś o tym rezerwacie łężczoku.prze to doztałam 2 z przyrody
Bo to tylko miniprzedownik. W szkole (słusznie) powinni wymagać więcej :)
Serdecznie pozdrawiam czytelników oraz autora niniiejszego bloga . Do tej pory nie miałem o nim zielonego pojęcia. Teraz, jako „silesianin” na wygnaniu, będę tu częściej zaglądał:)
Zapraszam również do odwiedzenia samego rezerwatu Łężczok. Gwarancja niezapomnianych obrazów w pamięci (nie tylko aparatu fotograficznego:)!